Bayern powtórzy sukces? “To inny zespół”

Hansi Flick
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Hansi Flick

Już w środę Bayern Monachium rozpocznie walkę o obronę zdobytego w sierpniu Pucharu Europy. Mistrzowie Niemiec w pierwszym spotkaniu fazy grupowej zmierzą się z Atletico Madryt. Hansi Flick podczas przedmeczowej konferencji prasowej podkreślał, że celem jego zespołu jest dobra gra w każdym meczu, co może w efekcie doprowadzić ich do kolejnych sukcesów.

Czytaj dalej…

– Chcemy odnieść jak największy sukces. Optymalne byłoby powtórzenie tego, co ostatnio, ale będzie to niezwykle trudne. Szczególnie w Lidze Mistrzów jest ogromna liczba dobrych przeciwników. Musimy myśleć tylko o każdym kolejnym meczu. Musimy być skoncentrowani na drodze, którą podążamy – powiedział Flick, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Bayern z planem na mecz z Atletico

Pierwszym rywalem bawarskiego zespołu będzie Atletico Madryt. Środowe spotkanie, które rozegrane zostanie na Allianz Arena, rozpocznie się o godzinie 21:00.

– Mają jedną z najlepszych defensyw w Europie. Mają również ogromną jakość w ofensywie. Dlatego musimy być blisko siebie oraz wywierać presję na naszych przeciwników. Ten zespół przenosi na boisko to, czym promieniuje ich trener, czyli ogromną ilość pasji. Z niecierpliwością czekam na ten mecz, a także na spotkanie z trenerem naszych przeciwników, który w ciągu ostatnich dziewięciu lat wykonał znakomitą pracę – mówił szkoleniowiec Bayernu Monachium.

– Przeanalizowaliśmy ich grę, ich mocne strony, wiemy również, gdzie mamy swoją szansę. Dla nas najważniejszy jest obecny zespół, nie interesuje mnie przeszłość. Stracili tylko jednego gola, są bardzo zdyscyplinowani i mają swoje zalety w ofensywie. Mamy w głowie plan na ten mecz i chcemy go jutro wdrożyć – dodał.

Inny zespół Bayernu

Szkoleniowiec mistrzów Niemiec podkreśla również, że obecny zespół różni się od tego, z którym w poprzednim sezonie odnosił wielkie sukcesy. Flick jest jednak przekonany, że dysponuje jakością, dzięki której może pokusić się o kolejne triumfy.

– To inny zespół. Na razie jestem zadowolony. Zaledwie od tygodnia jesteśmy w stanie trenować w komplecie. W szerszym zakresie mamy dokładnie to, czego chcieliśmy, czyli więcej możliwości. Ważne jest, aby zawodnicy nie robili sobie krzywdy. Musimy zwrócić na to uwagę. Kiedy będziemy patrzeć na każdy kolejny mecz, jestem przekonany, że mamy taką jakość, aby odnieść sukces, być może nawet taki jak w poprzednim sezonie – dodał.

Komentarze